Agata Kulesza szczerze o rozwodzie po 23 latach małżeństwa i terapii: "Najpierw leżysz na podłodze w skulonej pozycji OFIARY"
Maciej Orłoś w rozmowie z mediami potwierdził rozstanie z żoną, Joanną Twardowską. Byli ze sobą 26 lat. Co się stało? Maciej Orłoś po 26 latach rozstaje się z żoną, Joanną Twardowską. Sensacyjne wiadomości podał jako pierwszy "Super Express", który skontaktował się z uznanym dziennikarzem. Orłoś potwierdził spekulacje, zaznaczył jednak, że nie będzie więcej wypowiadać się na ten temat. Co się stało? Dziennik podaje szczegóły. Maciej Orłoś i Joanna Twardowska rozstali się po 26 latach Życie uczuciowe Macieja Orłosia było burzliwe. Pierwszą żoną dziennikarza była prezenterka (znana z "Panoramy") i aktorka Monika Jóźwik. Ich małżeństwo nie trwało długo, oboje woleli skupić się na karierach. W 1983 roku związał się z Ewą, którą poślubił. Para doczekała się dwóch synów - Rafała i Antoniego. To małżeństwo również się rozpadło. Zobacz także: Tajemnica rozwodu Ewy Gawryluk i Waldemara Błaszczyka. Znamy powody rozstania! W latach 90. Maciej Orłoś, będąc u szczytu sławy, poznał Joannę Twardowską, właścicielkę firmy PR. Pobrali się po kilku latach znajomości i również doczekali się dwójki dzieci - Kuby i Melanii. Żyli z dala od show-biznesu, bo oboje chronią swoją prywatność. Tylko raz na jakiś czas pojawiali się wspólnie na rozdaniach nagród, TeleKamer czy Wiktorów, lub innych ważniejszych galach. Sporym zaskoczeniem jest więc ich... rozstanie: Tak, to prawda, ale nie chcę o tym rozmawiać. To moje życie prywatne, o którym nigdy nie lubiłem rozmawiać - mówi w rozmowie z "Super Express" były gwiazdor TVP Joanna i Maciej Orłoś byli ze sobą ponad 26 lat. ADAM JANKOWSKI/REPORTER Joanna Twardowska była trzecią żoną Macieja Orłosia. Dziennik informuje, że gwiazdor "Telexpressu" wyprowadził się z ich mieszkania już kilka miesięcy temu: To była ciężka, ale wspólna decyzja. Maciej już kilka miesięcy temu wyprowadził się z ich mieszkania - czytamy w "Super Expressie". Zobacz także: Mikołaj Roznerski z byłą partnerką i synem spędza czas w centrum handlowym! Nowe zdjęcia paparazzi Piotr WYGODA/East News
\n rozstanie po 25 latach małżeństwa
/ 25.10.2023 / Udostępnij; W marcu 2022 roku Marcin Hakiel i Katarzyna Cichopek po 17 latach związku i 14 latach małżeństwa ogłosili swoje rozstanie, które bardzo szybko przerodziło Witam Panią, Bardzo mało Pani napisała o Państwa sytuacji. Trzeba zreflektować kilka pierwsze, czy nastrój męża nie obniżył się w ostatnim czasie znacząco - bo może ma objawy depresji. W depresji może mówić że nie kocha z choroby a potem będzie wdzięczny że Pani nie dała wiary jego słowom. Druga sprawa, jakie wydarzenia miały miejsce w Waszej rodzinie ostatnio, czy np. odejście z domu dzieci i tzw. "puste gniazdo" nie spowodowało uczuciowego zamętu. Kolejna rzecz to bilans życia męża, czy zawodowo nie bilansuje sie negatywnie? - brak uczuć do Pani może byc przesunięciem negatywnych uczuć do siebie. Może też tak być, jak może być w każdym zwiazku, w każdym czasie jego trwania, że jest KRYZYS, powodowany przeróżnymi czynnikami. Kryzys wymaga rozmawiania i przetrwania. Rozmawiania nie tylko z mężem ale również ze wszystkimi bliskimi w rodzinie i wśród znajomych, rozmowa z którymi nie urazi męża a Pani może dać oparcie. Kryzys może być związany z tym, co dzieje się w danym człowieku i co narasta przez lata w związku, a nie jest rozwiązywane na bieżąco w drożnej komunikacji. Może trwać różnie, może nie na tym samym poziomie ale nawet rok czy dwa. Na pewno miłość może wrócić. Zwłaszcza wtedy gdy ludzie są dobrej woli, gdy mają kręgosłup etyczny, dobrą wolną wolę, fundament w relacji. Pani radzę nie naciskać na męża tylko zajmować się tyleż Nim i Wami co samą sobą, swoją niezależną aktywnością, kontaktami z ludźmi. Wydaje się, że pomocna mogłaby być konsultacja u psychoterapeuty zajmującego się parami, Państwa wspólnie, lub na poczatek, Pani samej. Gdyby się okazało, że mąż ma depresję, wtedy pomocne jest leczenie u psychiatry. Macie za sobą długi staż i możliwość odbudowania związku na nowo, psychoterapia rozwija i może bardzo w tym pomóc. Sami bowiem wpadamy w stare schematy, nawet nie wiedząc o tym. Powodzenia. Krystyna Kozłowska
Rozwód Piotra Kupichy zaskoczył wszystkich. Tym bardziej, ze Kupicha rozwiódł się z żoną Agatą po ośmiu latach małżeństwa. Ma z nią dwójkę dzieci. 8-letniego Pawła i 4-letniego Adasia. By uciąć spekulacje i plotki piosenkarz poinformował o tym na stronie internetowej zespołu Feel. - Drodzy Fani. Szanowni Państwo!!!
Po 11 latach małżeństwa z Przemysławem Gołdonem, cztery lata temu Katarzyna Glinka znów odnalazła miłość. Związek z Jarosławem Bienieckim miał być tym do końca życia. Narzeczeni doczekali się nawet synka, który w maju skończył 2 lata. Niestety jego rodzice nie są już razem… Co było powodem ich rozstania? Urszula i Tomasz Kujawski: „Mamy za sobą wiele zakrętów, ale na szczęście udało nam się pozbierać” Katarzyna Glinka o rozstaniu z partnerem Aktorka bardzo rzadko mówi o swoim życiu prywatnym, jednak ostatnio zrobiła wyjątek i odebrała telefon od redakcji Super Expressu. Jej słowa potwierdzają niestety, że do ślubu z Jarosławem Bienieckim nie dojdzie. Para nie jest już razem… „To prawda, nasz związek się zakończył, ale tylko tyle mogę powiedzieć. Brak mi po prostu słów, by to komentować”, powiedziała smutno artystka. O kulisy końca relacji z Kararzyną Glinką został poproszony też biznesman, ale jego słowa nie rozjaśniły szczegółów sprawy. Postanowił on bowiem udac zaskoczonego. „Rozstanie? Powiem tak: Kasia to kobieta wielu talentów i pełna uroku. To są sprawy prywatne, których nie będę komentował”, czytamy w dzienniku. Według źródła redakcji w relacji zakochanych pierwsze kryzysy pojawiły się po narodzinach małego Leo – czyli wiosną 2020 roku. Z kolei rok temu ukochany aktorki miał mocno „nadwyrężyć jej zaufanie”. Wszystko to doprowadziło do rozpadu narzeczeństwa. „To koniec. Rozstali się. Kasia mocno przeżyła rozpad swojego pierwszego małżeństwa, chciała mieć prawdziwą rodzinę, stabilizację i partnera, który pomoże w wychowaniu jej starszego syna Filipa i będzie oddanym tatą dla Leo. Naprawdę mocno się rozczarowała. Ona chciała stabilnego życia, ale nie wyszło”, mówił informator „Rok temu Kasia przestała ufać ukochanemu, ale była wytrwała, bo dla niej najważniejsza jest rodzina. Zdecydowała się nawet na budowę domu – pokryła koszty i samodzielnie doglądała robót”, dodano… CZYTAJ TEŻ: Katarzyna Glinka z rodziną zamieszkała na dłużej w Hiszpanii. Zrobiła to... dla swoich dzieci! Fot. Radosław Nawrocki / Forum Fot. WOJCIECH STROZYK/REPORTER Jak poznali się Katarzyna Glinka i Jarosław Bieniecki? Kim jest były partner aktorki? Był sierpień 2018 roku, gdy Katarzyna Glinka spróbowała swoich sił w jednych z najbardziej wymagających zawodów sportowych zwanych Runmageddonami. Podczas imprezy organizowanej w Gruzji spotkała prezesa firmy, która zajmowała się wydarzeniem. Para mocno się spodobała i już rok później do sieci trafiło ich pierwsze wspólne zdjęcie wykonane w Alpach. W podobnym czasie doszło też do zaręczyn zakochanych. Po jednym ze spektakli, który w teatrze Kwadrat grała Kasia Glinka, ukochany podszedł do niej z wielkim bukietem. Nagle uklęknął i zapytał, czy za niego wyjdzie. Zaskoczona gwiazda wtuliła się w Jarosława Bienieckiego i pełna radości zeszła ze sceny. Od tej pory wiele razy mówiło się o przygotowaniach pary do ślubu... SPRAWDŹ RÓWNIEŻ: Katarzyna Glinka buduje i urządza nowy dom! Co sprawiło jej największą radość? Biznesman i pasjonat sportu miał na koncie – podobnie jak aktorka – inny związek, w którym doczekał się dwójki dzieci. Wydawało się, że i Katarzyna, i Jarosław szukali tego samego: bezkresnego poczucia bezpieczeństwa i stałej relacji. Niestety, nie udało się… Życzymy ulubienicy widzów poczucia spokoju i równowagi. Fot. ADAM JANKOWSKI/REPORTER @
Naszą grupą docelową miałyby zostać osoby w wieku powyżej 65 roku życia, które doświadczyły rozwodu po minimum 30 latach małżeństwa. Autorom wydaje się, że osoby po 65 roku życia będą inaczej doświadczać zmianę w ich codziennym funkcjonowaniu aniżeli osoby młodsze.
Dołącz do Forum Kobiet To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ... Strony 1 Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź Posty [ 10 ] 1 2013-12-30 10:32:32 ana67 Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-12-30 Posty: 3 Temat: odchodzi do innej po 25 latach małżeństwa a ja umieramMąz po 25 latach małżenstwa wdał się w romans z moją byłą koleżanką rozwódką. Przeżyłam szko jak się o tym dowiedziałam w maju on oczywiście zwalił winę na mnie bo nie dawałam mu miłości i seksu tyle ile miał ode mnie ogromną może tego seksu było trochę za mało ale to było związane ze stanem mego zdrowia, ale też nigdy nie skarżył się na to. Mimo wszystko dałam mu drugą szanse. TO BYŁ BŁĄD. Został w domu z nią zerwał niestety okazało się to kłamstwem kontaktował się nadal z nią telefonicznie może spotykał mi zaprzeczał wszystkiemu. Trwało to tak 7 m-cy starałam się jak mogłam dorosła nasza córka też, on owszem starał się ale na 70% reszta była dla niej teraz to wiem. Ona za to ma opinię w środowisku delikatnie mówiąć kobiety lubiącej sex, mężczyzn i alkohol. Jego bracia też dowiedzieli się o niej zamych nieprzyjemnych rzeczy ale on nie widzi w tym problemu twierdzi że to pomówienia albo działo sie wiele tat temu . Starałam się mu tłumaczyć że popełnia błąd dla niej stawia na szali swoje dobre nazwisko, szacunek rodziny, upokarz mnie i córkę. Nie trafia do niego nic on już podją decyzję jest jak w amoku. Kłamie zaprzecza sam sobie, do mnie w tej chwil potrafi podejść i chce się przytulić. Jestem w szoku rozbita, sponiewierana. Wierzyłam jemu bezgranicznie kochałam bez opamiętania a on mnie oszukiwał cały czas. Nie daję sobie z tym rady. Zostawia mnie z mieszkaniem i opłatami bo ja niezgodziłam się aby on mieszkał a chodził do niej chciał traktować dom jak hotel. Ja niestety nie mogę znaleść pracy to jest małe miasteczko. Tak teraz mnie chce ukarać chyba. ON nigdy nie był takim człowiekiem był stawiany za wzór jak i nasze małżeństwo. Nigdy na mnie nie narzekał, owszem były kłótnie ale dotyczyły przez niego przegranych pieniędzy na giełdzie. Jego postępowanie dosięgło mnie jak piorun. Jestem wrakiem człowieka nie wiem z kąt mam brać siły .Boże jake to życie jest okrutne. 2 Odpowiedź przez Sonia2012 2013-12-30 10:42:19 Sonia2012 Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-01-03 Posty: 2,354 Odp: odchodzi do innej po 25 latach małżeństwa a ja umieram traume. Okrutnie boli. Do szpiku załobe po stracie...to jest proces i pewnie trochę potrwa. ( nie piszesz kiedy się wyprowadzil, albo nie doczytałam) i bierz sie za siebie dziewczyno!Skoro się wyprowadził to nie będzie płacił za rachunki...to chyba oczywiste. hmy?Chciałas zeby sie wyniósł, wiec to zrobił. Ja rozumiem, że nie mogłas zniesć sytuacji, że chodzi do kobiety a do domu tylko od czasu do czasu. Ale przyjmij,że konsekwencją jego wyprowadzki jest przerzucenie rachunków na sie trzymasz emocjonalnie? Zwycięzcy nigdy nie rezygnują, rezygnujący nigdy nie mnóstwo ludzi na świecie...którzy powiedzą Ci, że nie dasz rady. Ty musisz po prostu odwrócić się i powiedzieć - No to patrz! 3 Odpowiedź przez PodPseudonimem 2013-12-30 11:22:09 PodPseudonimem Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-11-01 Posty: 813 Wiek: ...dzieści parę Odp: odchodzi do innej po 25 latach małżeństwa a ja umieramJeśli nie masz pracy i twoja sytuacja się diametralnie pogorszy to możesz się od niego domagać alimentów, bo to on odszedł do innej. I dobrze zrobiłaś każąc mu sie wynosić, przynajmniej jedna która ma choć trochę godności. Poza tym jak już mu te klapki z oczu spadną to wróci skomląc o przebaczenie. Trzymaj się, głowa do góry i pamiętaj ze jego zachowanie świadczy o nim i jego zapewne kryzysie wieku średniego. To nie ty i twoja córka powinnyście się wstydzić a on. 4 Odpowiedź przez Miriamm 2013-12-30 11:26:40 Miriamm Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-08-29 Posty: 936 Odp: odchodzi do innej po 25 latach małżeństwa a ja umieram Sprostowanie co do rachunkow: wyprowadzenie sie z domu to nie rozwod. wszelkie obowiazki prawnie pozostaja takie same: ekonomicznie maz jest w dalszym ciagu odpowiedzialny za rodzine. I za niezarabiajaca zone. Jesli nie ma pieniedzy na dwa domy - to ma dodatkowy problem!Sonia, proponowalabym nie dolowac i tak zmartwionej kobiety takimi glupimi opiniami. Ana nie wyrzucila z domu meza, ktory jej sie znudzil, tylko meza, ktory ja oszukiwal i prowadzil zycie rownolegle. 67, jesli maz jest czlowiekiem na poziomie nie przestanie czuc sie odpowiedzialny za rodzine z powodu jesli przestal, to Twoja rola przypomniec mu o tym. Mam nadzieje, ze jak troche ochloniesz "rozum wroci", bo emocje nie sa w takiej sprawie dobrym doradca. Bądź dla siebie la­tar­nią, która oświet­la twą drogę i nie poszu­kuj światła po­za sobą. 5 Odpowiedź przez Sonia2012 2013-12-30 11:44:06 Sonia2012 Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-01-03 Posty: 2,354 Odp: odchodzi do innej po 25 latach małżeństwa a ja umieram "proponowalabym nie dolowac i tak zmartwionej kobiety takimi glupimi opiniami."Miriam proponowałabym stosować sie do net etykiety i nie używać słów uważanych powszechnie za obraźliwe. Zwycięzcy nigdy nie rezygnują, rezygnujący nigdy nie mnóstwo ludzi na świecie...którzy powiedzą Ci, że nie dasz rady. Ty musisz po prostu odwrócić się i powiedzieć - No to patrz! 6 Odpowiedź przez Women&S 2013-12-30 12:17:35 Women&S Do zakochania jeden krok Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-11-30 Posty: 42 Odp: odchodzi do innej po 25 latach małżeństwa a ja umieramWiem jakie to jest przykre, sama też to przeżyłam i przeżywam nadal. Nie minie tak szybko, będzie bardzo ciężko z tą sytuacją się pogodzić, szczególnie, że wpływu na nią nie masz. Taka bezsilność jest najgorsza..bo to ona boli najbardziej. Za każdym razem serce będzie krwawić kiedy go będzie widzieć - jeśli to możliwe ogranicz jego kontakty z tobą dla własnego dobra, chociaż będziesz niemiłosiernie tęsknić, szczególnie , że nie macie małych dzieci, które trzeba odwiedzać. Jeśli chcesz napisać sms-a do niego - to pisz ale NIE WYSYŁAJ. Minął lata jak się otrząśniesz.. nie pisze żeby cię zdołować tylko faktyczne rzeczy...Jak będziesz chciała porozmawiać - daj znać 7 Odpowiedź przez ana67 2013-12-30 13:12:55 ana67 Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-12-30 Posty: 3 Odp: odchodzi do innej po 25 latach małżeństwa a ja umieramTo ja. On się jeszcze nie wyprowadził to wszystko stało sie 2 dni temu, a czy się wyprowadzi też nie wiem napewno jak zechce to zostanie i będzie robił co chce. Wczoraj wieczorem chyba widział się z nią a napewno rozmawiał telefonicznie bo jak wrócił do domu ta patrzył sie na mnie jak na wroga. Kiedy rozpoczełam znowu rozmowe to milczał a jak zaczełam przytaczać fakty jaka ona jest to widziałam że zaczyna mieć wątpliwości on to wszystko o niej wie ale niedopuszcza do swojej świadomości łudzi się że ona jest taka jak ona mówi. Czyli niewinna a wszystko to pomówienia. Ona ma ogromny wpływ na niego. Wierzy jej we wszystkim chyba że ja udowodnie w 100% swoją racje, to mówi wtedy że ona się pomyliła. Mam takie mieszane uczucia żalu, upokorzenia , miłości a właściwie współczuje mu że razem z nią pójdzie na dno bo ma problem z alkoholem i on i ona. To ja starałam się aby panował nad alkoholem z różnym skutkiem a teraz tyle lat pracy pójdzie na marne. Najgorsze jest to że ja nadal kocham tego drania musze się z tego wyleczyć ale jak?? 8 Odpowiedź przez ana67 2013-12-30 13:15:04 ana67 Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-12-30 Posty: 3 Odp: odchodzi do innej po 25 latach małżeństwa a ja umieramnajgorsze jest to że ona mieszka 3 bloki dalej i jest to b. małe miasteczko. 9 Odpowiedź przez batszeba 2013-12-30 14:49:28 Ostatnio edytowany przez batszeba (2013-12-30 14:52:28) batszeba Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-08-05 Posty: 1,421 Wiek: 40 Odp: odchodzi do innej po 25 latach małżeństwa a ja umieram Sonia2012 napisał/a:"proponowalabym nie dolowac i tak zmartwionej kobiety takimi glupimi opiniami."Miriam proponowałabym stosować sie do net etykiety i nie używać słów uważanych powszechnie za Soniu, określenie "głupia opinia" nie jest powszechnie uważane za obraźliwe (chyba, że owa opinia poczuje się urażona, tylko jak?). Pomyśl 5 razy zanim cokolwiek napisał/a:Chciałas zeby sie wyniósł, wiec to zrobił. Ja rozumiem, że nie mogłas zniesć sytuacji, że chodzi do kobiety a do domu tylko od czasu do czasu. Ale przyjmij,że konsekwencją jego wyprowadzki jest przerzucenie rachunków na novum jakieś, wyprowadzka z domu nie jest równoważna z rozwodem, przerzucaniem rachunków, brakiem opieki itd. Posty [ 10 ] Strony 1 Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź Zobacz popularne tematy : Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności © 2007-2021

Lider zespołu ABBA rozwodzi się z żoną po 41 latach małżeństwa. Twórca wielu przebojów i wokalistę grupy ABBA Björn Ulvaeus w wieku 76 lat zdecydował się na sporą rewolucję w życiu prywatnym. Rozwodzi się z Leną Kallersjö, która jest jego żoną od 41 lat. Para potwierdziła rozstanie. „Po wielu pięknych i pełnych

Publicystyka. Coraz więcej sześćdziesięciolatków decyduje się na rozstanie. W małżeństwie już nie są szczęśliwiPsychologowie ustalili, że to cisza oraz pustka są symptomami małżeńskiego wypalenia, nie kłótnie i brak porozumienia. Po kilku dekadach wspólnego życia ona i on wypracowali sobie metody wyjaśniania kwestii spornych. Ale jeśli w związku nie ma pozytywnych impulsów, pary chcą zmian. Kinga (60 lat) zdecydowała się odejść od męża po 35 latach. Ani dorosłe dzieci, ani znajomi nie mogli zrozumieć dlaczego. - Nie było widać, że coś złego dzieje się w naszym związku - mówi Kinga - bo nic się nie działo. Zofia, też po sześćdziesiątce, niedawno obchodziła czterdziestolecie swojego związku. Sama, bo mąż o rocznicy zapomniał. - Zwykle to ja organizowałam okolicznościowe spotkanie rodzinne. Tym razem postanowiłam poczekać. I się nie doczekałam. Nie była to dla mnie niespodzianka. Na ogół sama jem posiłki, bo mężowi nie smakuje, co gotuję, sama odwiedzam znajomych i spędzam wakacje. Zofia mówi, że w jej domu emocje pojawiają się głównie za sprawą mężowskich złośliwości. Nowa żona, nowy mążTymczasem żyjemy coraz dłużej. Małżeństwa z dwudziestoletnim stażem mają w perspektywie kolejne 20, a nawet 30 lat bycia razem. Mogliby zacząć fajny etap życia, ale zaniedbali wzajemne relacje, więc wolą się starzeć z kimś innym. Według francuskiego Narodowego Instytutu Studiów Demograficznych (INED), liczba rozwodów wśród ludzi po sześćdziesiątce wzrosła od 1985 r. dwukrotnie. Zakochanie przestało być uważane za przywilej zastrzeżony wyłącznie dla osób młodych. Seksuolog z Lyonu Gerard Ribes tłumaczy to wzrostem znaczenia jednostki w społeczeństwie. W XXI wieku także ludziom starszym daje się prawo decydowania o tym, czego chcą i nie muszą się już oni kierować wyłącznie zasadą co wypada. Dlatego szukają nowych dróg rozwoju osobistego, mają znajomych, którzy są ciekawsi niż ich drugie połowy. Bywa, że małżeństwo wchodzi w stan kryzysu, gdy mężczyzna przechodzi na emeryturę i nagle chce decydować o sprawach domowych, choć przez lata one dla niego nie istniały, albo spostrzegają, że przez lata życia obok siebie inaczej pojmują świat, który ma się nijak do świata współmałżonka. Przemoc i brak szacunku Badania wykazały, że przyczyną rozwodów bywa też przemoc. Nie fizyczna, a słowna. W związkach o długim stażu powszechna. Agata od 35 lat z tym samym mężczyzną dopiero teraz zauważyła, że słowa męża ranią ją boleśnie. - Gdy dzieci były małe, nie miałam czasu na myślenie, czy czuję się w małżeństwie dobrze. Pracowałam, obroniłam doktorat, gotowałam, załatwiałam różne sprawy i tak mijały lata. Teraz dla męża jestem starą babą, z którą o niczym - czyli o piłce nożnej - nie można pogadać. Innym rodzajem przemocy jest tzw. przemoc milczenia. Krystyna (59 lat), odkąd z domu odeszły dzieci, czuje się karana przez męża ciszą. - Potrafi nie odezwać się do mnie przez trzy dni. Mówi potem, że nie zasłużyłam na jego uwagę. Żyjemy w małym miasteczku i uchodzimy za dobrą rodzinę, ale tak nie jest. Zapisałam się na angielski i na UTW. Zbieram siły, żeby od niego odejść. Alkoholizm i zdradyKobiety, nawet te starsze, których mężowie piją i je zdradzają, dziś częściej znajdują wsparcie w otoczeniu i nie chcą Przez lata słyszałam od księdza spowiednika, że męża ma się na całe życie i jeśli trafi się brutal, trzeba nieść ten krzyż - opowiada Józefa (64 lata). - Aż w sanatorium, do którego pojechałam - ku niezadowoleniu męża, ale z nakazu lekarza - poznałam Jerzego. Od niego usłyszałam tyle dobrych słów, ilu nie powiedział mi mąż przez całe życie. Nie wiem, czy będziemy z Jerzym parą, ale przyjaciółmi jesteśmy. Zdecydowałam, że wyprowadzę się z domu. Nie będę niosła krzyża. Znaczące miejsce wśród przyczyn rozwodów zajmuje seks, a właściwie jego brak. Okazuje się, że niemal 50 proc. sześćdziesięciolatków nie utrzymuje ze sobą kontaktów intymnych. W Polsce wpaja się kobietom i mężczyznom, że pójście do łóżka to obowiązek, który ma na celu prokreację. Jeśli cel ten - z przyczyn naturalnych - odpada, nie ma powodu wypełniania owego obowiązku. Ale i u nas to się zmienia. Tak czy inaczej, wedle francuskich badaczy, w sześciu przypadkach na dziesięć, to kobieta występuje z inicjatywą rozwodową; w każdym przedziale wiekowym, a większość rozwodów jest w miastach. Tam jest się bardziej anonimowym, a przez to mniej narażonym na negatywne oceny sąsiadów i znajomych. Nie wszyscy po rozpadzie starego związku tworzą nowy. Zdarza się, że małżonkowie wracają do siebie po latach rozłąki. - Tak było i w naszym przypadku - mówi 76-letnia dziś Aleksandra z Krakowa. - Po przejściu męża na emeryturę nie mogliśmy się pomieścić w jednym domu, chociaż żyliśmy w nim razem od prawie 40 lat. Po pięciu latach uznaliśmy, że jednak postaramy się wypracować kompromis. Od roku jesteśmy razem, i czujemy się jak po że po rozstaniu ze współmałżonkiem kobieta albo mężczyzna - bez względu na wiek - odnajduje nową do nowych partnerów rodziców odnoszą się dzieci. Stanisław, dzisiaj 77 lat, od dziesięciu jest w związku z kobietą, którą poznał po rozwodzie z żoną, z którą przeżył 30 lat. - Dzieci obawiały się, że przepiszę dom na Małgosię, stracą spadek, a była żona zostanie bez środków do życia. Zadeklarowałem, że sprawy majątkowe będą uregulowane tak, jakbyśmy się nie rozwodzili. Barbara (68 lat) nie rozumie, czemu mąż chce rozwodu. Mają wszak dom i pieniądze. Ona by mu gotowała, a on by odpoczywał, aż dotarliby - jedno obok drugiego - do kresu. Jak Pan Bóg przykazał. A on chciał, żeby o siebie zadbała, chciał podróżować. Ona uznała, że szkoda na to pieniędzy. On chciał seksu, a ona odpowiadała, że mu się w głowie koci. No, to znalazł sobie panią trochę tylko młodszą. - Nie wiem, jak długo będę zdrowy i czy wszystkie plany uda mi się zrealizować, ale będę się starał z całych sił - mówi Antoni (69 lat). Nie wszyscy zasiedziali małżonkowie chcą pracować nad zwiększaniem wzajemnej bliskości. Bo też nigdy tego nie robili. John M. Gottman, profesor psychologii na uniwersytecie w Waszyngtonie, autor książki "The Seven Principles for Making Marriage Work" (Siedem zasad małżeńskiego sukcesu) pisze, że ludzie na emeryturze nie wiedzą, jak ze sobą rozmawiać, bo przez całe życie wyłącznie wymieniali informacje i załatwiali sprawy. Jednak, zdaniem psychologów, ogień, który dawał ciepło w małżeństwie, można rozpalić na nowo. Ale potrzebna jest otwartość, poczucie humoru i plany. Pary z długim małżeńskim stażem zgromadziły przecież duży emocjonalny kapitał. Można do niego sięgnąć, by rozbudzić emocje i wprowadzić nowe rytuały, jak chociażby spacery w parku czy weekendowe wyjazdy we dwoje. Ale trzeba też się zastanowić, czy wciąż myślimy o sobie jak o drużynie, która wiele razem przeszła?Bo bywa przecież, że ów emocjonalny kapitał całkowicie się wyczerpał i małżeńskie wypalenie staje się faktem. (Imiona niektórych bohaterów tekstu zostały na ich prośbę zmienione.) Po kilku latach nasze życie seksualne właściwie zniknęło, a jej problemy z depresją i moje zdrowotne (nadciśnieniowe i, niestety, nowotworowe - usunięto mi tarczycę z rakiem, na razie jest ok 2 lata po operacji) też nie sprzyjały..
Strona Główna Pytania I Odpowiedzi Po 40 Latach Małżeństwa Szykuje Się Rozwód. Z Winy Właściwie Nas Obojga. Czy Mając 61 Lat Jestem W S 4 odpowiedzi Po 40 latach małżeństwa szykuje się rozwód. Z winy właściwie nas obojga. Czy mając 61 lat jestem w stanie to przetrwać. Od miesiąca nie mogę zebrać myśli, podjąć właściwych decyzji. Raz myślę że dam radę a za chwilę podsumowuję swoje życie i myślę że takie życie nie ma sensu, że co miałam przeżyć już przeżyłam. Czy to depresja czy powinnam udać się do specjalisty po pomoc. Szanowna Pani, jeśli Pani czuje, że potrzebuje pomocy ponieważ czuje się Pani przeciążona emocjonalnie to jak najbardziej polecam udać się do psychologa/terapeuty który pomoże Pani przejść przez proces rozstania z mężem - który jest swoistego rodzaju żałobą, ponieważ mimo wszystko, że nadal będziecie Państwo żyć, to metaforycznie ujmując Państwa związek umarł i teraz trzeba nauczyć się żyć na nowo i na nowo zbudować swoje życie. Proszę się również zastanowić w kim ma Pani oparcie z bliskich/znajomych - to tez jest bardzo ważne i z kim może Pani się podzielić swoimi obawami, emocjami i planami na przyszłość. Pozdrawiam serdecznie, Magdalena Czech Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu. Pokaż specjalistów Jak to działa? Dzień Dobry Pani, Dziękuję Pani za podzielenie się Swoją częścią historii osobistej. Z zaprezentowanej przez Panią relacji, wynika, że Państwo wspólnie poczuliście, że zabrakło tej ważnej więzi, domniemuję, że nie ma (też) otwartości na pracę w związku/dla związku/nad związkiem małżeńskim. Rozumiem, tak jak mogę Pani refleksję/obawy/wątpliwości - jest to jak najbardziej ludzkie, normalne... Chcę Pani powiedzieć, że tam, gdzie nie widać sensu..., ten sens się właśnie zaczyna... Podsumowując, zachęcam Panią, by nie pozostawała Pani w tym doświadczaniu Sama. Przydatne byłoby dla Pani wsparcie psychologiczne/psychoterapeutyczne, do czego mocno Panią inspiruję. Gdyby miała Pani życzenie rozmowy ze mną, zapraszam do rozmowy, do Gabinetu albo via Skype (Irena Mielnik-Madej). Z przesłaniem dla Pani Tego, Co jest Pani najbardziej teraz potrzebne, Witam serdecznie, Sytuacja rozwodu jest jedną z najbardziej stresujących sytuacji życiowych jakie mogą nas spotkać, stąd też naturalnym wydaje się, że może w tej sytuacji mieć Pani problemy i z podjęciem decyzji, ale i odczuwać obniżony nastrój, smutek oraz inne nieprzyjemne emocje. Warto - do czego zachęcam porozmawiać i wesprzeć się kontaktem ze specjalistą, który zna się na ludzkiej psychice i będzie potrafił Pani pomóc odnaleźć się na nowym życiowym etapie. Pozdrawiam, Małgorzata Mazurek Szanowna Pani, rozwód to trudne wydarzenie w życiu i warto, by ktoś pomógł przez nie przejść. Proszę rozważyć wizytę u psychologa, by mógł nauczyć Panią technik, które pomogą zredukować stres, jednocześnie przyczyną się do odzyskiwania równowagi emocjonalnej. To ważne, by w tym momencie uzyskać wsparcie kogoś, kto pozwoli zrozumieć swoje myśli i radzić sobie z nimi w adaptacyjny sposób. Z uszanowaniem, Dr Monika Gmurek Twoje pytanie zostanie opublikowane anonimowo. Pamiętaj, by zadać jedno konkretne pytanie, opisując problem zwięźle. Pytanie trafi do specjalistów korzystających z serwisu, nie do konkretnego lekarza. Pamiętaj, że zadanie pytania nie zastąpi konsultacji z lekarzem czy specjalistą. Miejsce to nie służy do uzyskania diagnozy czy potwierdzenia tej już wystawionej przez lekarza. W tym celu umów się na wizytę do lekarza. Z troski o Wasze zdrowie nie publikujemy informacji o dawkowaniu leków. Ta wartość jest zbyt krótka. Powinna mieć __LIMIT__ lub więcej znaków. Specjalizacja Wybierz specjalizację lekarza, do którego chcesz skierować pytanie Twój e-mail Użyjemy go tylko do powiadomienia Cię o odpowiedzi lekarza. Nie będzie widoczny publicznie. Wyrażam zgodę na przetwarzanie danych osobowych dotyczących stanu zdrowia w celu zadania pytania Profesjonaliście. Dowiedz się więcej. Dlaczego potrzebujemy Twojej zgody? Twoja zgoda jest nam potrzebna, aby zgodnie z prawem przekazać wybranemu przez Ciebie Profesjonaliście informacje o zadanym przez Ciebie pytaniu. Informujemy Cię, że zgoda może zostać w każdej wycofana, jednak nie wpływa to na ważność przetwarzania przez nas Twoich danych osobowych podjętych w momencie, kiedy zgoda była informacje o moim pytaniu trafią do Profesjonalisty? Tak. Udostępnimy wybranemu przez Ciebie Profesjonaliście informacje o Tobie i zadanym przez Ciebie pytaniu. Dzięki temu Profesjonalista może się do niego mam prawa w związku z wyrażeniem zgody? Możesz w każdej chwili cofnąć zgodę na przetwarzanie danych osobowych. Masz również prawo zaktualizować swoje dane, wnosić o bycie zapomnianym oraz masz prawo do ograniczenia przetwarzania i przenoszenia danych. Masz również prawo wnieść skargę do organu nadzorczego, jeżeli uważasz, że sposób postępowania z Twoimi danymi osobowymi narusza przepisy jest administratorem moich danych osobowych? Administratorem danych osobowych jest ZnanyLekarz sp. z z siedzibą w Warszawie przy ul. Kolejowej 5/7. Po przekazaniu przez nas Twoich danych osobowych wybranemu Profesjonaliście, również on staje się administratorem Twoich danych osobowych. Aby dowiedzieć się więcej o danych osobowych kliknij tutaj Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.
8MkrpZ1.
  • 49vqqu544z.pages.dev/339
  • 49vqqu544z.pages.dev/369
  • 49vqqu544z.pages.dev/65
  • 49vqqu544z.pages.dev/181
  • 49vqqu544z.pages.dev/273
  • 49vqqu544z.pages.dev/278
  • 49vqqu544z.pages.dev/124
  • 49vqqu544z.pages.dev/135
  • 49vqqu544z.pages.dev/37
  • rozstanie po 25 latach małżeństwa