Agata Kulesza szczerze o rozwodzie po 23 latach małżeństwa i terapii: "Najpierw leżysz na podłodze w skulonej pozycji OFIARY"Maciej Orłoś w rozmowie z mediami potwierdził rozstanie z żoną, Joanną Twardowską. Byli ze sobą 26 lat. Co się stało? Maciej Orłoś po 26 latach rozstaje się z żoną, Joanną Twardowską. Sensacyjne wiadomości podał jako pierwszy "Super Express", który skontaktował się z uznanym dziennikarzem. Orłoś potwierdził spekulacje, zaznaczył jednak, że nie będzie więcej wypowiadać się na ten temat. Co się stało? Dziennik podaje szczegóły. Maciej Orłoś i Joanna Twardowska rozstali się po 26 latach Życie uczuciowe Macieja Orłosia było burzliwe. Pierwszą żoną dziennikarza była prezenterka (znana z "Panoramy") i aktorka Monika Jóźwik. Ich małżeństwo nie trwało długo, oboje woleli skupić się na karierach. W 1983 roku związał się z Ewą, którą poślubił. Para doczekała się dwóch synów - Rafała i Antoniego. To małżeństwo również się rozpadło. Zobacz także: Tajemnica rozwodu Ewy Gawryluk i Waldemara Błaszczyka. Znamy powody rozstania! W latach 90. Maciej Orłoś, będąc u szczytu sławy, poznał Joannę Twardowską, właścicielkę firmy PR. Pobrali się po kilku latach znajomości i również doczekali się dwójki dzieci - Kuby i Melanii. Żyli z dala od show-biznesu, bo oboje chronią swoją prywatność. Tylko raz na jakiś czas pojawiali się wspólnie na rozdaniach nagród, TeleKamer czy Wiktorów, lub innych ważniejszych galach. Sporym zaskoczeniem jest więc ich... rozstanie: Tak, to prawda, ale nie chcę o tym rozmawiać. To moje życie prywatne, o którym nigdy nie lubiłem rozmawiać - mówi w rozmowie z "Super Express" były gwiazdor TVP Joanna i Maciej Orłoś byli ze sobą ponad 26 lat. ADAM JANKOWSKI/REPORTER Joanna Twardowska była trzecią żoną Macieja Orłosia. Dziennik informuje, że gwiazdor "Telexpressu" wyprowadził się z ich mieszkania już kilka miesięcy temu: To była ciężka, ale wspólna decyzja. Maciej już kilka miesięcy temu wyprowadził się z ich mieszkania - czytamy w "Super Expressie". Zobacz także: Mikołaj Roznerski z byłą partnerką i synem spędza czas w centrum handlowym! Nowe zdjęcia paparazzi Piotr WYGODA/East News / 25.10.2023 / Udostępnij; W marcu 2022 roku Marcin Hakiel i Katarzyna Cichopek po 17 latach związku i 14 latach małżeństwa ogłosili swoje rozstanie, które bardzo szybko przerodziło Witam Panią, Bardzo mało Pani napisała o Państwa sytuacji. Trzeba zreflektować kilka pierwsze, czy nastrój męża nie obniżył się w ostatnim czasie znacząco - bo może ma objawy depresji. W depresji może mówić że nie kocha z choroby a potem będzie wdzięczny że Pani nie dała wiary jego słowom. Druga sprawa, jakie wydarzenia miały miejsce w Waszej rodzinie ostatnio, czy np. odejście z domu dzieci i tzw. "puste gniazdo" nie spowodowało uczuciowego zamętu. Kolejna rzecz to bilans życia męża, czy zawodowo nie bilansuje sie negatywnie? - brak uczuć do Pani może byc przesunięciem negatywnych uczuć do siebie. Może też tak być, jak może być w każdym zwiazku, w każdym czasie jego trwania, że jest KRYZYS, powodowany przeróżnymi czynnikami. Kryzys wymaga rozmawiania i przetrwania. Rozmawiania nie tylko z mężem ale również ze wszystkimi bliskimi w rodzinie i wśród znajomych, rozmowa z którymi nie urazi męża a Pani może dać oparcie. Kryzys może być związany z tym, co dzieje się w danym człowieku i co narasta przez lata w związku, a nie jest rozwiązywane na bieżąco w drożnej komunikacji. Może trwać różnie, może nie na tym samym poziomie ale nawet rok czy dwa. Na pewno miłość może wrócić. Zwłaszcza wtedy gdy ludzie są dobrej woli, gdy mają kręgosłup etyczny, dobrą wolną wolę, fundament w relacji. Pani radzę nie naciskać na męża tylko zajmować się tyleż Nim i Wami co samą sobą, swoją niezależną aktywnością, kontaktami z ludźmi. Wydaje się, że pomocna mogłaby być konsultacja u psychoterapeuty zajmującego się parami, Państwa wspólnie, lub na poczatek, Pani samej. Gdyby się okazało, że mąż ma depresję, wtedy pomocne jest leczenie u psychiatry. Macie za sobą długi staż i możliwość odbudowania związku na nowo, psychoterapia rozwija i może bardzo w tym pomóc. Sami bowiem wpadamy w stare schematy, nawet nie wiedząc o tym. Powodzenia. Krystyna Kozłowska
Po 11 latach małżeństwa z Przemysławem Gołdonem, cztery lata temu Katarzyna Glinka znów odnalazła miłość. Związek z Jarosławem Bienieckim miał być tym do końca życia. Narzeczeni doczekali się nawet synka, który w maju skończył 2 lata. Niestety jego rodzice nie są już razem… Co było powodem ich rozstania? Urszula i Tomasz Kujawski: „Mamy za sobą wiele zakrętów, ale na szczęście udało nam się pozbierać” Katarzyna Glinka o rozstaniu z partnerem Aktorka bardzo rzadko mówi o swoim życiu prywatnym, jednak ostatnio zrobiła wyjątek i odebrała telefon od redakcji Super Expressu. Jej słowa potwierdzają niestety, że do ślubu z Jarosławem Bienieckim nie dojdzie. Para nie jest już razem… „To prawda, nasz związek się zakończył, ale tylko tyle mogę powiedzieć. Brak mi po prostu słów, by to komentować”, powiedziała smutno artystka. O kulisy końca relacji z Kararzyną Glinką został poproszony też biznesman, ale jego słowa nie rozjaśniły szczegółów sprawy. Postanowił on bowiem udac zaskoczonego. „Rozstanie? Powiem tak: Kasia to kobieta wielu talentów i pełna uroku. To są sprawy prywatne, których nie będę komentował”, czytamy w dzienniku. Według źródła redakcji w relacji zakochanych pierwsze kryzysy pojawiły się po narodzinach małego Leo – czyli wiosną 2020 roku. Z kolei rok temu ukochany aktorki miał mocno „nadwyrężyć jej zaufanie”. Wszystko to doprowadziło do rozpadu narzeczeństwa. „To koniec. Rozstali się. Kasia mocno przeżyła rozpad swojego pierwszego małżeństwa, chciała mieć prawdziwą rodzinę, stabilizację i partnera, który pomoże w wychowaniu jej starszego syna Filipa i będzie oddanym tatą dla Leo. Naprawdę mocno się rozczarowała. Ona chciała stabilnego życia, ale nie wyszło”, mówił informator „Rok temu Kasia przestała ufać ukochanemu, ale była wytrwała, bo dla niej najważniejsza jest rodzina. Zdecydowała się nawet na budowę domu – pokryła koszty i samodzielnie doglądała robót”, dodano… CZYTAJ TEŻ: Katarzyna Glinka z rodziną zamieszkała na dłużej w Hiszpanii. Zrobiła to... dla swoich dzieci! Fot. Radosław Nawrocki / Forum Fot. WOJCIECH STROZYK/REPORTER Jak poznali się Katarzyna Glinka i Jarosław Bieniecki? Kim jest były partner aktorki? Był sierpień 2018 roku, gdy Katarzyna Glinka spróbowała swoich sił w jednych z najbardziej wymagających zawodów sportowych zwanych Runmageddonami. Podczas imprezy organizowanej w Gruzji spotkała prezesa firmy, która zajmowała się wydarzeniem. Para mocno się spodobała i już rok później do sieci trafiło ich pierwsze wspólne zdjęcie wykonane w Alpach. W podobnym czasie doszło też do zaręczyn zakochanych. Po jednym ze spektakli, który w teatrze Kwadrat grała Kasia Glinka, ukochany podszedł do niej z wielkim bukietem. Nagle uklęknął i zapytał, czy za niego wyjdzie. Zaskoczona gwiazda wtuliła się w Jarosława Bienieckiego i pełna radości zeszła ze sceny. Od tej pory wiele razy mówiło się o przygotowaniach pary do ślubu... SPRAWDŹ RÓWNIEŻ: Katarzyna Glinka buduje i urządza nowy dom! Co sprawiło jej największą radość? Biznesman i pasjonat sportu miał na koncie – podobnie jak aktorka – inny związek, w którym doczekał się dwójki dzieci. Wydawało się, że i Katarzyna, i Jarosław szukali tego samego: bezkresnego poczucia bezpieczeństwa i stałej relacji. Niestety, nie udało się… Życzymy ulubienicy widzów poczucia spokoju i równowagi. Fot. ADAM JANKOWSKI/REPORTER @Naszą grupą docelową miałyby zostać osoby w wieku powyżej 65 roku życia, które doświadczyły rozwodu po minimum 30 latach małżeństwa. Autorom wydaje się, że osoby po 65 roku życia będą inaczej doświadczać zmianę w ich codziennym funkcjonowaniu aniżeli osoby młodsze.
Lider zespołu ABBA rozwodzi się z żoną po 41 latach małżeństwa. Twórca wielu przebojów i wokalistę grupy ABBA Björn Ulvaeus w wieku 76 lat zdecydował się na sporą rewolucję w życiu prywatnym. Rozwodzi się z Leną Kallersjö, która jest jego żoną od 41 lat. Para potwierdziła rozstanie. „Po wielu pięknych i pełnych
Publicystyka. Coraz więcej sześćdziesięciolatków decyduje się na rozstanie. W małżeństwie już nie są szczęśliwiPsychologowie ustalili, że to cisza oraz pustka są symptomami małżeńskiego wypalenia, nie kłótnie i brak porozumienia. Po kilku dekadach wspólnego życia ona i on wypracowali sobie metody wyjaśniania kwestii spornych. Ale jeśli w związku nie ma pozytywnych impulsów, pary chcą zmian. Kinga (60 lat) zdecydowała się odejść od męża po 35 latach. Ani dorosłe dzieci, ani znajomi nie mogli zrozumieć dlaczego. - Nie było widać, że coś złego dzieje się w naszym związku - mówi Kinga - bo nic się nie działo. Zofia, też po sześćdziesiątce, niedawno obchodziła czterdziestolecie swojego związku. Sama, bo mąż o rocznicy zapomniał. - Zwykle to ja organizowałam okolicznościowe spotkanie rodzinne. Tym razem postanowiłam poczekać. I się nie doczekałam. Nie była to dla mnie niespodzianka. Na ogół sama jem posiłki, bo mężowi nie smakuje, co gotuję, sama odwiedzam znajomych i spędzam wakacje. Zofia mówi, że w jej domu emocje pojawiają się głównie za sprawą mężowskich złośliwości. Nowa żona, nowy mążTymczasem żyjemy coraz dłużej. Małżeństwa z dwudziestoletnim stażem mają w perspektywie kolejne 20, a nawet 30 lat bycia razem. Mogliby zacząć fajny etap życia, ale zaniedbali wzajemne relacje, więc wolą się starzeć z kimś innym. Według francuskiego Narodowego Instytutu Studiów Demograficznych (INED), liczba rozwodów wśród ludzi po sześćdziesiątce wzrosła od 1985 r. dwukrotnie. Zakochanie przestało być uważane za przywilej zastrzeżony wyłącznie dla osób młodych. Seksuolog z Lyonu Gerard Ribes tłumaczy to wzrostem znaczenia jednostki w społeczeństwie. W XXI wieku także ludziom starszym daje się prawo decydowania o tym, czego chcą i nie muszą się już oni kierować wyłącznie zasadą co wypada. Dlatego szukają nowych dróg rozwoju osobistego, mają znajomych, którzy są ciekawsi niż ich drugie połowy. Bywa, że małżeństwo wchodzi w stan kryzysu, gdy mężczyzna przechodzi na emeryturę i nagle chce decydować o sprawach domowych, choć przez lata one dla niego nie istniały, albo spostrzegają, że przez lata życia obok siebie inaczej pojmują świat, który ma się nijak do świata współmałżonka. Przemoc i brak szacunku Badania wykazały, że przyczyną rozwodów bywa też przemoc. Nie fizyczna, a słowna. W związkach o długim stażu powszechna. Agata od 35 lat z tym samym mężczyzną dopiero teraz zauważyła, że słowa męża ranią ją boleśnie. - Gdy dzieci były małe, nie miałam czasu na myślenie, czy czuję się w małżeństwie dobrze. Pracowałam, obroniłam doktorat, gotowałam, załatwiałam różne sprawy i tak mijały lata. Teraz dla męża jestem starą babą, z którą o niczym - czyli o piłce nożnej - nie można pogadać. Innym rodzajem przemocy jest tzw. przemoc milczenia. Krystyna (59 lat), odkąd z domu odeszły dzieci, czuje się karana przez męża ciszą. - Potrafi nie odezwać się do mnie przez trzy dni. Mówi potem, że nie zasłużyłam na jego uwagę. Żyjemy w małym miasteczku i uchodzimy za dobrą rodzinę, ale tak nie jest. Zapisałam się na angielski i na UTW. Zbieram siły, żeby od niego odejść. Alkoholizm i zdradyKobiety, nawet te starsze, których mężowie piją i je zdradzają, dziś częściej znajdują wsparcie w otoczeniu i nie chcą Przez lata słyszałam od księdza spowiednika, że męża ma się na całe życie i jeśli trafi się brutal, trzeba nieść ten krzyż - opowiada Józefa (64 lata). - Aż w sanatorium, do którego pojechałam - ku niezadowoleniu męża, ale z nakazu lekarza - poznałam Jerzego. Od niego usłyszałam tyle dobrych słów, ilu nie powiedział mi mąż przez całe życie. Nie wiem, czy będziemy z Jerzym parą, ale przyjaciółmi jesteśmy. Zdecydowałam, że wyprowadzę się z domu. Nie będę niosła krzyża. Znaczące miejsce wśród przyczyn rozwodów zajmuje seks, a właściwie jego brak. Okazuje się, że niemal 50 proc. sześćdziesięciolatków nie utrzymuje ze sobą kontaktów intymnych. W Polsce wpaja się kobietom i mężczyznom, że pójście do łóżka to obowiązek, który ma na celu prokreację. Jeśli cel ten - z przyczyn naturalnych - odpada, nie ma powodu wypełniania owego obowiązku. Ale i u nas to się zmienia. Tak czy inaczej, wedle francuskich badaczy, w sześciu przypadkach na dziesięć, to kobieta występuje z inicjatywą rozwodową; w każdym przedziale wiekowym, a większość rozwodów jest w miastach. Tam jest się bardziej anonimowym, a przez to mniej narażonym na negatywne oceny sąsiadów i znajomych. Nie wszyscy po rozpadzie starego związku tworzą nowy. Zdarza się, że małżonkowie wracają do siebie po latach rozłąki. - Tak było i w naszym przypadku - mówi 76-letnia dziś Aleksandra z Krakowa. - Po przejściu męża na emeryturę nie mogliśmy się pomieścić w jednym domu, chociaż żyliśmy w nim razem od prawie 40 lat. Po pięciu latach uznaliśmy, że jednak postaramy się wypracować kompromis. Od roku jesteśmy razem, i czujemy się jak po że po rozstaniu ze współmałżonkiem kobieta albo mężczyzna - bez względu na wiek - odnajduje nową do nowych partnerów rodziców odnoszą się dzieci. Stanisław, dzisiaj 77 lat, od dziesięciu jest w związku z kobietą, którą poznał po rozwodzie z żoną, z którą przeżył 30 lat. - Dzieci obawiały się, że przepiszę dom na Małgosię, stracą spadek, a była żona zostanie bez środków do życia. Zadeklarowałem, że sprawy majątkowe będą uregulowane tak, jakbyśmy się nie rozwodzili. Barbara (68 lat) nie rozumie, czemu mąż chce rozwodu. Mają wszak dom i pieniądze. Ona by mu gotowała, a on by odpoczywał, aż dotarliby - jedno obok drugiego - do kresu. Jak Pan Bóg przykazał. A on chciał, żeby o siebie zadbała, chciał podróżować. Ona uznała, że szkoda na to pieniędzy. On chciał seksu, a ona odpowiadała, że mu się w głowie koci. No, to znalazł sobie panią trochę tylko młodszą. - Nie wiem, jak długo będę zdrowy i czy wszystkie plany uda mi się zrealizować, ale będę się starał z całych sił - mówi Antoni (69 lat). Nie wszyscy zasiedziali małżonkowie chcą pracować nad zwiększaniem wzajemnej bliskości. Bo też nigdy tego nie robili. John M. Gottman, profesor psychologii na uniwersytecie w Waszyngtonie, autor książki "The Seven Principles for Making Marriage Work" (Siedem zasad małżeńskiego sukcesu) pisze, że ludzie na emeryturze nie wiedzą, jak ze sobą rozmawiać, bo przez całe życie wyłącznie wymieniali informacje i załatwiali sprawy. Jednak, zdaniem psychologów, ogień, który dawał ciepło w małżeństwie, można rozpalić na nowo. Ale potrzebna jest otwartość, poczucie humoru i plany. Pary z długim małżeńskim stażem zgromadziły przecież duży emocjonalny kapitał. Można do niego sięgnąć, by rozbudzić emocje i wprowadzić nowe rytuały, jak chociażby spacery w parku czy weekendowe wyjazdy we dwoje. Ale trzeba też się zastanowić, czy wciąż myślimy o sobie jak o drużynie, która wiele razem przeszła?Bo bywa przecież, że ów emocjonalny kapitał całkowicie się wyczerpał i małżeńskie wypalenie staje się faktem. (Imiona niektórych bohaterów tekstu zostały na ich prośbę zmienione.) Po kilku latach nasze życie seksualne właściwie zniknęło, a jej problemy z depresją i moje zdrowotne (nadciśnieniowe i, niestety, nowotworowe - usunięto mi tarczycę z rakiem, na razie jest ok 2 lata po operacji) też nie sprzyjały..Strona Główna Pytania I Odpowiedzi Po 40 Latach Małżeństwa Szykuje Się Rozwód. Z Winy Właściwie Nas Obojga. Czy Mając 61 Lat Jestem W S 4 odpowiedzi Po 40 latach małżeństwa szykuje się rozwód. Z winy właściwie nas obojga. Czy mając 61 lat jestem w stanie to przetrwać. Od miesiąca nie mogę zebrać myśli, podjąć właściwych decyzji. Raz myślę że dam radę a za chwilę podsumowuję swoje życie i myślę że takie życie nie ma sensu, że co miałam przeżyć już przeżyłam. Czy to depresja czy powinnam udać się do specjalisty po pomoc. Szanowna Pani, jeśli Pani czuje, że potrzebuje pomocy ponieważ czuje się Pani przeciążona emocjonalnie to jak najbardziej polecam udać się do psychologa/terapeuty który pomoże Pani przejść przez proces rozstania z mężem - który jest swoistego rodzaju żałobą, ponieważ mimo wszystko, że nadal będziecie Państwo żyć, to metaforycznie ujmując Państwa związek umarł i teraz trzeba nauczyć się żyć na nowo i na nowo zbudować swoje życie. Proszę się również zastanowić w kim ma Pani oparcie z bliskich/znajomych - to tez jest bardzo ważne i z kim może Pani się podzielić swoimi obawami, emocjami i planami na przyszłość. Pozdrawiam serdecznie, Magdalena Czech Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu. Pokaż specjalistów Jak to działa? Dzień Dobry Pani, Dziękuję Pani za podzielenie się Swoją częścią historii osobistej. Z zaprezentowanej przez Panią relacji, wynika, że Państwo wspólnie poczuliście, że zabrakło tej ważnej więzi, domniemuję, że nie ma (też) otwartości na pracę w związku/dla związku/nad związkiem małżeńskim. Rozumiem, tak jak mogę Pani refleksję/obawy/wątpliwości - jest to jak najbardziej ludzkie, normalne... Chcę Pani powiedzieć, że tam, gdzie nie widać sensu..., ten sens się właśnie zaczyna... Podsumowując, zachęcam Panią, by nie pozostawała Pani w tym doświadczaniu Sama. Przydatne byłoby dla Pani wsparcie psychologiczne/psychoterapeutyczne, do czego mocno Panią inspiruję. Gdyby miała Pani życzenie rozmowy ze mną, zapraszam do rozmowy, do Gabinetu albo via Skype (Irena Mielnik-Madej). Z przesłaniem dla Pani Tego, Co jest Pani najbardziej teraz potrzebne, Witam serdecznie, Sytuacja rozwodu jest jedną z najbardziej stresujących sytuacji życiowych jakie mogą nas spotkać, stąd też naturalnym wydaje się, że może w tej sytuacji mieć Pani problemy i z podjęciem decyzji, ale i odczuwać obniżony nastrój, smutek oraz inne nieprzyjemne emocje. Warto - do czego zachęcam porozmawiać i wesprzeć się kontaktem ze specjalistą, który zna się na ludzkiej psychice i będzie potrafił Pani pomóc odnaleźć się na nowym życiowym etapie. Pozdrawiam, Małgorzata Mazurek Szanowna Pani, rozwód to trudne wydarzenie w życiu i warto, by ktoś pomógł przez nie przejść. Proszę rozważyć wizytę u psychologa, by mógł nauczyć Panią technik, które pomogą zredukować stres, jednocześnie przyczyną się do odzyskiwania równowagi emocjonalnej. To ważne, by w tym momencie uzyskać wsparcie kogoś, kto pozwoli zrozumieć swoje myśli i radzić sobie z nimi w adaptacyjny sposób. Z uszanowaniem, Dr Monika Gmurek Twoje pytanie zostanie opublikowane anonimowo. Pamiętaj, by zadać jedno konkretne pytanie, opisując problem zwięźle. Pytanie trafi do specjalistów korzystających z serwisu, nie do konkretnego lekarza. Pamiętaj, że zadanie pytania nie zastąpi konsultacji z lekarzem czy specjalistą. Miejsce to nie służy do uzyskania diagnozy czy potwierdzenia tej już wystawionej przez lekarza. W tym celu umów się na wizytę do lekarza. Z troski o Wasze zdrowie nie publikujemy informacji o dawkowaniu leków. Ta wartość jest zbyt krótka. Powinna mieć __LIMIT__ lub więcej znaków. Specjalizacja Wybierz specjalizację lekarza, do którego chcesz skierować pytanie Twój e-mail Użyjemy go tylko do powiadomienia Cię o odpowiedzi lekarza. Nie będzie widoczny publicznie. Wyrażam zgodę na przetwarzanie danych osobowych dotyczących stanu zdrowia w celu zadania pytania Profesjonaliście. Dowiedz się więcej. Dlaczego potrzebujemy Twojej zgody? Twoja zgoda jest nam potrzebna, aby zgodnie z prawem przekazać wybranemu przez Ciebie Profesjonaliście informacje o zadanym przez Ciebie pytaniu. Informujemy Cię, że zgoda może zostać w każdej wycofana, jednak nie wpływa to na ważność przetwarzania przez nas Twoich danych osobowych podjętych w momencie, kiedy zgoda była informacje o moim pytaniu trafią do Profesjonalisty? Tak. Udostępnimy wybranemu przez Ciebie Profesjonaliście informacje o Tobie i zadanym przez Ciebie pytaniu. Dzięki temu Profesjonalista może się do niego mam prawa w związku z wyrażeniem zgody? Możesz w każdej chwili cofnąć zgodę na przetwarzanie danych osobowych. Masz również prawo zaktualizować swoje dane, wnosić o bycie zapomnianym oraz masz prawo do ograniczenia przetwarzania i przenoszenia danych. Masz również prawo wnieść skargę do organu nadzorczego, jeżeli uważasz, że sposób postępowania z Twoimi danymi osobowymi narusza przepisy jest administratorem moich danych osobowych? Administratorem danych osobowych jest ZnanyLekarz sp. z z siedzibą w Warszawie przy ul. Kolejowej 5/7. Po przekazaniu przez nas Twoich danych osobowych wybranemu Profesjonaliście, również on staje się administratorem Twoich danych osobowych. Aby dowiedzieć się więcej o danych osobowych kliknij tutaj Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.8MkrpZ1.